Jak założyć Klub Walenia Konia – instrukcja krok po kroku: życie seksualne...
Sztuka Dawania Dupy - co gej musi wiedzieć, by seks analny był przyjemny i bezpieczny
życie seksualne gejów, seks analny, gay anal
Seks analny to rodzaj gejowskich uciech seksualnych, który budzi chyba największe emocje. I te pozytywne, i negatywne. Jednak wystarczy wiedzieć parę rzeczy, żeby z bolesnego czy ryzykownego aktu penetracji uczynić dziką, głęboką i namiętną przygodę z wielkim spustem na koniec.
Wyobraź sobie. Rozkładasz nogi i widzisz, jak posuwa Cię cudowny samiec – i finalnie dochodzi w Tobie, przeżywa dziki orgazm dzięki Twojemu tyłkowi. A Ty masz zaszczyt obserwować to i dochodzić razem z nim. Brzmi dobrze, prawda? 🙂
To właśnie dla tych wrażeń geje tak chętnie dają dupy. Trzeba przyznać – partner penetrujący nasz tyłek potrafi trafić swym kutasem wprost do serca, zwiększając nasze oddanie i uległość.
Seks analny jednak bywa doświadczeniem bolesnym, czasem też upokarzającym. Co zrobić, aby uniknąć wpadki, choroby i mieć z gejowskiego seksu analnego największą możliwą przyjemność?
Jak przygotować się do seksu analnego
Generalnie – jeśli jesteś z miarę zdrowy – Twoja pupa jest pusta przez większość czasu. Choć może się zdarzyć, że coś się w niej osadzi.
Będę fizjologicznie brutalny i bezpośredni: jeśli Twój stolec podczas ostatniego wypróżnienia miał konsystencję twardą, zbitą lub odwrotnie – stolec był półpłynny – to raczej masz małe szanse, że „coś tam się ostało”.
Największe ryzyko uciapania niesie ze sobą stolec o konsystencji lepkiej plasteliny lub gliny. Przylepia się, tworzy grudki i ciężko się spłukuje.
Wtedy przed seksem analnym musisz poczynić pewne przygotowania, by uniknąć nieprzyjemności.
Kup sobie gruszkę do lewatywy (możesz skorzystać z Allegro, by nie świecić oczami w aptece, ale z drugiej strony – cóż, takie życie, w aptece muszą zrozumieć potrzeby pacjenta i masz tego prawo wymagać).
Dlaczego gruszka do lewatywy?
Gruszka po pierwsze jest zaprojektowana tak, by łatwo weszła w pupę. Jest giętka i elastyczna, dzięki czemu nie poranisz sobie delikatnej struktury odbytnicy.
Po drugie – gruszką wpompujesz sobie w pupę dokładnie tyle wody (przegotowanej i lekko ciepłej, naprawdę tylko lekko ciepłej – błony śluzowe są bardziej wrażliwe na temperaturę), ile mieści w sobie odbytnica (na oko szklanka).
Większa ilość wody wejdzie głębiej i może wypłynąć w trakcie seksu – a to nie będzie miły widok. Masz sobie oczyścić odbytnicę, a nie całe jelito 🙂
Tutaj ważna uwaga: nie ma sensu wydawać sporo kasy na jakieś „super gruszki”. Niektóre modele są zaprojektowane tak, by podnosić ich wartość postrzeganą (Lamborghini wśród gruszek, lol) – ale ich podstawową funkcją jest wypełnianie tyłka wodą przed seksem analnym – a nie wystrzelenie Cię na orbitę (to dopiero zrobi kutas 😉
Po wpompowaniu wody – wydal całość do ubikacji i dokładnie się wytrzyj. Potem czas na prysznic i można się bawić.
Choć mądrość ludowa mówi, że dobry koń to i po błocie pociągnie – to pamiętaj: higiena analna przed seksem jest podstawą dobrych wrażeń.
Lewatywa jest jednym ze sposobów, jak pozbyć się zanieczyszczeń – choć trzeba też dodać, że nie jest to sposób, który można stosować ciągle. Wielu gejów uprawia seks analny dość często – niektórzy niemal codziennie. Częsta lewatywa może doprowadzić do niekorzystnych zmian mikroflory jelitowej lub podrażnień.
Gejowski seks analny a choroby – co musisz wiedzieć:
Czy jakaś choroba może Ci stanąć na przeszkodzie, by uprawiać gejowski seks analny?
Hemoroidy
Hemoroidy to dość przykra i bolesna choroba, która polega na tym, że w naczyniach krwionośnych odbytnicy tworzą się bolesne zastoje krwi (w wyniku uszkodzenia zastawek) w postaci guzków. Mogą one pękać lub też wychodzić z odbytu. Przykra sprawa – ale do wyleczenia.
Jeśli masz hemoroidy lub je podejrzewasz – to czy możesz uprawiać seks analny? Generalnie zdania są podzielone i trudno o jednoznaczną odpowiedź. Jedni twierdzą, że subtelny seks analny nie zaszkodzi – albo wręcz pomoże ukrwić odbytnicę. Z kolei inni zauważą, że wszystkie twarde rzeczy w dupie tylko spotęgują objawy.
Sądzę, że zależy od poziomu zaawansowania hemoroidów i jest to kwestią indywidualną.
Jeśli masz problemy z hemoroidami – moim zdaniem najpierw lepiej przećwiczyć sobie z dildosem na spokojnie. Pamiętaj, że jeśli stosujesz specjalne maści na hemoroidy – to często są one na bazie tłuszczów – więc wszelkie stosowane wtedy kondomy z lateksu są do niczego. Stworzą się w nich mikro pory i drobnoustroje przenikną. Zabezpieczenie żadne.
Dobrym rozwiązaniem jest wkładka do krioterapii hemoroidów (np. Anurex). Bez użycia chemii ładnie obkurcza odbyt i łagodzi objawy hemoroidów. Warto ją mieć przy sobie po analu – by w razie czego sobie pomóc. A jeśli to nie pomoże – koniecznie skontaktuj się z lekarzem. Być może wymagany będzie zabieg usunięcia hemoroidów.
Zespół Jelita Drażliwego (Jelito Spastyczne)
To zespół przykrych dolegliwości ze strony głównie jelita grubego. Chorzy na ZJD charakteryzują się obniżonym progiem odczuwania bólu w odbytnicy – co sprawia, że nawet łagodna stymulacja może być bolesna a wręcz nie do zniesienia.
Mimo to ZJD nie wyklucza seksu analnego. Po pierwsze dlatego – że ZJD jest chorobą czynnościową, a więc nie powoduje żadnych fizycznych zmian w jelicie. Po drugie – bywa, że nadwrażliwość występuje napadowo – i mija po wypróżnieniu.
Plus jest taki, że wypróżnienie jest skuteczne – niespodzianki zdarzają się rzadziej.
Ból związany z ZJD można też skutecznie łagodzić trójpierścieniowymi lekami przeciwdepresyjnymi, np. amitryptyliną (10 mg lub 40 mg dziennie – w zależności od pacjenta). Te leki są wyłącznie na receptę i powodują pewne skutki uboczne, więc jeśli masz ZJD, to musisz pogadać o tym z lekarzem.
Możesz też zażywać chlorowodorek loperamidu (bez recepty w aptece) – by skutecznie zmniejszyć częstotliwość wypróżnień podczas przebiegu ZJD.
Bardzo korzystne jest stosowanie leków rozkurczowych – nie tylko podnoszą próg odczuwania bólu – przez co seks analny jest przyjemniejszy (nie ma takiego uczucia napierania) – ale także wstępnie rozluźniają pupę i pozwalają na lepszą penetrację.
Stosowanie leków a seks analny
Generalnie – przed analem przeczytaj dokładnie ulotki wszystkich leków, które bierzesz.
Pal licho tabletki – ale jeśli lekarz przepisał Ci jakąś maść, którą należy smarować odbyt lub okolice intymne – przeczytaj, czy możesz uprawiać bezpieczny seks. Niektóre maści powodują bowiem rozpuszczanie się lateksu i przez to zwiększają ryzyko przedostania się do organizmu drobnoustrojów chorobotwórczych.
To dotyczy bezpieczeństwa obu stron – bo możesz zarazić się Ty. Albo ktoś od Ciebie.
Choroby zakaźne
Niestety – seks analny zaliczany jest do najbardziej ryzykownych rodzajów kontaktów seksualnych.
I oczywiście pierwsze, co przychodzi na myśli, to HIV – ale spokojnie. Nie jest to tak powszechna choroba wśród gejów, jak mogłoby się to wydawać.
Mniej więcej 400 razy szybciej niż wirusem HIV można zarazić się Wirusowym Zapaleniem Wątroby typu C. Obie choroby jednak – nieleczone – są bardzo niebezpieczne i nie dają charakterystycznych objawów.
Co więcej, flora bakteryjna odbytu – nawet tego zdrowego – ma w sobie wiele bakterii, które mogą powodować infekcje błon śluzowych penisa.
Przed seksem musisz więc zadbać o swoje i partnera bezpieczeństwo (sam nie możesz być pewien na 100%, co nosisz w sobie).
Do seksu analnego wybierz prezerwatywy pogrubione, np. Durex Extra Safe. Prezerwatywa nigdy nie chroni w 100%. ale za to BARDZO zmniejsza szansę na niemiłe konsekwencje seksu analnego. Pamiętaj też, by używać wyłącznie lubrykantów na bazie wody – by nie uszkodzić prezerwatywy (tłuste kremy mogą to zrobić, tworząc mikro pęknięcia, przez które śmiało przejdą drobnoustroje).
2 tryby pracy odbytnicy
Dobra – porzucamy już przykre tematy i przechodzimy do sedna – a więc do tego, jak czerpać radość z gejowskiego seksu analnego.
Aby się tego nauczyć, należy zrozumieć, jak działa odbytnica.
To taki worek mięśni, który generalnie jest skurczony (w normalnym trybie) – szczególnie dotyczy to mięśni zwieracza. To dlatego – gdy próbujemy wepchnąć tam palec – czujemy niemiły odruch skurczu (szczególnie podczas wycofywania).
Takie małe eksperymenty na sobie sprawiają, że obawiamy się seksu analnego – bo skoro palec w dupie nas boli, to co dopiero cały kutas!
Ale spokojnie.
Odbytnica może bowiem przejść w drugi tryb – całkowitego rozluźnienia fizjologicznego – i stać się tak łatwa w penetracji, że penis wejdzie w nią jak gorący nóż w masło.
Ba! Nawet dwa penisy albo jeden olbrzym! 🙂
Dokładnie tak, jak na gejowskich filmach porno. Zauważ, że aktorzy tam nie wydają się mieć oporów przed nawet bardzo konkretną penetracją. Oczywiście – wielu z nich wspiera się różnymi środkami typu poppers. Ale efekt rozluźnienia i głębokiej relaksacji mięśni odbytnicy można osiągnąć bez uciekania się do tego typu rozwiązań.
Jak doprowadzić odbytnicę do tego cudownego stanu otwarcia:
2 sposoby na wielkie rozwarcie pupy przed seksem analnym:
1) Stopniowa stymulacja. Najpierw poproś partnera, by delikatnie popieścił Cię palcem wokół odbytu. Jest tam sporo zakończeń nerwowych, więc jest szansa, że Cię to rozochoci. Zamknij oczy i ucz się relaksować w tym stanie.
Gdy przyzwyczaisz się do tego typu stymulacji, poproś go, by delikatnie wsunął palec głębiej. Spokojnie – odprężaj się, oddychaj głęboko. Zauważysz, że często napinają się te mięśnie, które możesz świadomie rozkurczać. Trzeba tylko uświadomić sobie ten fakt i zdecydować się je zrelaksować.
Kawałek po kawałku Twój partner będzie wchodził głębiej i dalej. Potem możesz poprosić go, by wsadził dwa palce. Aż w końcu swojego penisa.
Poproś go, by wchodził subtelnie, delikatnie, milimetr po milimetrze. I Cię słuchał. Cały czas pamiętaj, że jesteś w stanie zrelaksować się. Pomaga wyobrażenie, że się wypróżniasz – wtedy odbytnica się rozwiera szeroko.
2) Na brutala. Czyli pozwolenie, by partner nawilżył swojego kutasa i wszedł w Ciebie jednym, mocnym ruchem.
Najpewniej sprawi Ci to ból, ale ból zacznie mijać a Ty będziesz mógł zacząć się przyzwyczajać do kształtów i wielkości intruza.
Oczywiście tę drugą technikę polecam bardziej zaawansowanym analowiczom 🙂 Jeśli chcesz miło wspominać swój pierwszy analny raz – pozwól penetrować się stopniowo i powoli.
Wielką rolę gra tutaj także nastawienie psychiczne.
Jeśli uważasz, że „seks analny jest nienaturalny”, „zły” itd. – Twoja dupcia będzie sama się broniła przed wzięciem. Objawi się to licznymi mimowolnymi skurczami i wrażeniem, że (za przeproszeniem) zaraz się zesrasz.
Jeśli jednak chcesz mieć partnera w sobie, pożądasz go i chcesz mu się oddać – seks analny będzie dla Ciebie o wiele lepszym doświadczeniem i łatwiej Ci pójdzie.
Dlaczego relaksacja mięśni odbytnicy w trakcie seksu analnego jest tak ważna?
Dlatego, że jeśli nie odprężysz swojej pupy, nie będziesz mógł czerpać z analu większych przyjemności. Co więcej – seks analny z ciągle kurczącą się odbytnicą jest niemiły i trudny…
Partner nie przebije się penisem przez ścianę napiętych mięśni, by dostać się do Twojego punktu G – czyli prostaty, której to stymulacja podczas seksu analnego sprawia największą rozkosz.
Pozycja w analu – która najlepsza dla pasywa:
Na początek dobra wydaje się pozycja „na jeźdźca” – gdzie siadasz na partnerze okrakiem przodem do niego.
Po pierwsze – możesz wtedy swobodnie kierować swoim ciałem i nadziewać się na swojego chłopaka w tempie, które Ci odpowiada.
Po drugie – łatwo jest kierować penisem tak, by trafiał w Twój punkt G.
Rozwiązaniem, na które decyduje się chyba większość par, jest pozycja „na pagony”:
Orgazm analny w tej pozycji jest możliwy, ale wymaga pewnych zdolności od strony aktywnej. Penis musi być skierowany bardziej pod ukos, w stronę prostaty pasywa (która znajduje się u podstawy jego penisa).
I na koniec najważniejsze:
Dobrze wybierz partnera.
Bo żadna technika ani pozycja nie zastąpi Ci wyrozumiałego, czułego i kochanego chłopaka, który z jednej strony będzie dla Ciebie subtelny – a z drugiej – wyrżnie Cię w dupę jak należy 🙂
Komentarze i pytania Czytelników dotyczące seksu analnego (z poprzedniej wersji bloga):
Pozycja na jeźdźca i rada dot. bólu
Inny25: „Pozycja na jeźdźca rzeczywiście jest chyba dobra dla „początkujących”, najmniej bolesna moim zdaniem. Choć ja jej nie za bardzo lubię, bo czasem po prostu niczego nie czuję.
Ważne jest przede wszystkim po prostu to, żeby nie uciekać od tego bólu przy rozszerzaniu się odbytu. Ja lubię ostatnio podejście na brutala, z tymże jak za pierwszym razem mocne i szybkie wejście mnie boli, to prosze o „wyjście”, czekam chwilę aż się oswoję i zapraszam ponownie, bo wiem, że już bólu nie będzie ;)”
Owłosienie w pupie – wskazówka
Blanche: „Może to tylko moje odczucie, ale uważam że przed seksem analnym także warto także ogolić okolice ,,dziurki” ( sam należę do grona ,,szczęściarzy” (>_>) którym natura nie oszczędziła włosia w tamtych rejonach). W moim przypadku po prostu czuję jakby ktoś szarpał mnie za włosy, co samo w sobie nie jest przyjemne, z kolei po ogoleniu jest nieco lepiej.
Generalnie w moim związku przyznam, że jest z tym problem – nie przepadam za rolą pasywa – kojarzy mi się to tylko z bólem, przykrym obowiązkiem i niechęcią do interakcji. Zwłaszcza, że zwykle robię to w pozycji (nie wiem jak nazwać) – leżę na brzuchu, a chłopak kładzie się na mnie i ,,daje z siebie tyle co fabryka dała” – definitywnie nie polecam tej pozycji.
Jednak też nie ukrywam, że bywają przyjemne chwile – szczególnie ważne jest nastawienie psychiczne – to fakt, a już zwłaszcza gdy ma się ,,chcice” – w takiej sytuacji potrafiłem przyjąć penisa w pozycji na pagony (chyba w tej pozycji wchodzi go więcej niż w innych), wtedy faktycznie jest świetnie, ale prawdziwy odlot miałem w pozycji ,,na jeźdźca”. Super sprawa.”
***
Prezerwatywy z wypustkami a seks analny
„czy prezerwatywy z różnego rodzaju wypustkami poprawiają odczucia stronie aktywnej / pasywnej?”
DreamWalker: Zależy pewnie, jakie prezerwatywy i jakie wypustki. Ja tam nie czułem specjalnej różnicy.
***
Zespół Jelita Drażliwego a seks analny
„Ja mam taką małą uwagę co do ZJD – po wypróżnieniu niekoniecznie jest czysto. Niestety mam tą przypadłość i jak z facetem byłem pasem to i tak w pewnym momencie nabrudziło się (o poziomie odczuwanej żenady nie wspomnę).”
DreamWalker: ZJD może mieć też formę zaparciową lub lekką biegunkową – i faktycznie nie zawsze jelito opóźnia się jak należy. Polecam serdczenie dietę low FODMAP – która redukuje objawy ZJD.
***
Brak erekcji i orgazmu podczas masturbacji analnego
„Witam, nie doświadczyłem jeszcze seksu z facetem lecz często się masturbuje analnie i uwielbiam to, lecz nie potrafię doprowadzić do erekcji, ani do orgazmu mimo wielogodzinnej masturbacji i nie mam pojęcia dlaczego mimo tego że mię to że tak powiem „podnieca” , jakieś porady co do tego? Bo ani dodatkowe bodźce typu porno itd nie pomagają, z góry dziękuję!”
DreamWalker: Podczas seksu analnego podstawą jest dobre nastawienie psychiczne – to ono pomoże Ci utrzymać erekcję. Niemniej erekcja nie jest potrzebna, by mieć przyjemność z analu – potrzebne jest rozluźnienie. Niestety nie jest ono gwarancją przeżycia orgazmu analnego.
Jeśli jednak zwykła masturbacja nie daje Ci satysfakcji i orgazmu – może należałoby skonsultować ten problem z lekarzem.
***
Satysfakcjonujący pierwszy analny raz
„Do pierwszego analu przygotowałem się w 100% od lewatywy po rozluźnienie. Nie miałem najmniejszego problemu wpuścić partnera z 19 cm przyrodzeniem o sporej objętości i to na brutala gdyż to była moja fantazja. Do tego stopnia tego chciałem ze sam aktyw był zaskoczony dzięki temu już mój pierwszy raz był naprawdę ostry ale w pełni satysfakcjonujący.”
***
„Często zdarza mi się nie osiągać orgazmu podczas sexu analnego (jestem pasywny). Nie wiem z czego to wynika. Może jakieś zaburzenia?”
Jeśli oczekujesz, że osiągniesz orgazm analny (podczas penetracji, bez dotykania kutasa) – to nie oczekuj. Orgazm analny jest wyjątkiem bardziej niż regułą. Nie ma na niego jasnego przepisu – choć warto się starać 😉
***
„Niedawno uprawiałem niesamowity sex analny (pasywny) bardzo mi się to podobalo tylko mój penis nie chciał w ogóle stanąć i nie ukrywam że było mi głupio z tego powodu może ktoś mi poradzić coś na taki przypadek”
DreamWalker: To zupełnie normalne. Sam widzisz, że nie potrzebujesz erekcji, byś czuł przyjemność z seksu analnego.
***
„Uwielbiam sex analny, ale kiedy dojdziemy z partnerem nigdy nie mam ochoty na drugi raz, po prostu bardzo ciężko mi się rozluźnić dosłownie czuje się zaciśnięty. Mój facet ma dość spore libido, a jak dojdzie do drugiego razu po prostu czekam aż skończy, bo właściwie nie mam z tego przyjemności. Rozmawiałem z nim o tym i on to rozumie, ale ja chciałbym coś z tym zrobić, tak dla niego może macie rady?”
DreamWalker: Po orgazmie zdarza się, że mamy przedłużające się skurcze mięśni miednicy czy np. cewki moczowej. Może warto przetestować środki rozluźniające. Takie właściwości ma mięta, NoSpa i inne leki spazmolityczne.
Inni walili także do:
Gejowska Kamasutra [0]: Masturbacja solo – techniki i pozycje
Masturbacja to seks z najważniejszą osobą w Twoim życiu - z samym...
TOP 20 seksownych męskich zawodów według gejów i bi
TOP 20 seksownych męskich zawodów według gejów i bi opinie gejów |...
Narcyzi – jak ich rozpoznać i usuwać z życia, nim je zniszczą
Narcyzi – jak ich rozpoznać i usuwać z życia, nim je zniszczą...
Słyszałem, że sex analny jest bardzo przyjemny, oczywiście piszę o pasywnym sexie i nie poruszam tematu orgazmu, bo to wyższa szkoła jazdy. Jak opiszesz to odczucie?
To uczucie, gdy boska istota, jaką jest facet, przywłaszcza Cię i wypełnia w bólu i rozkoszy swym najcenniejszym organem – będącym istotą jego mitycznej męskości – i posuwa całą swoją twardą i czułą potęgą. Gdy jest w Tobie tak głęboko, jak jeszcze nikt nigdy, i rżnie Cię po całości aż po wypełnione po sufit jaja, i widzisz na jego twarzy, jak kumuluje się niebotyczny orgazm, jak rozkosz go rozsadza i czujesz w dupie, jak eksploduje boskim nektarem, jak Cię nim faszeruje, karmi i bryzga nim w ekstazie. I czujesz się tak kurewsko zdominowany, wdzięczny, że Cię wybrał, i dumny, i szczęśliwy, i podniecająco upokorzony, i wielbiony, i kochany… Aż w końcu z tego wszystkiego nie wytrzymujesz i bryzgasz nasieniem, a orgazm jest tak silny, że odcina Cię od świata. I Twoja dusza należy do tego Samca. I wiesz, że w jakiś sposób już zawsze będziesz Jego.
Takie to uczucie.
Świetnie napisane, czuć twardy, gorący i pulsujący, piękny zagłębiający i poruszający się w ciasnej, nie rozepchanej pupie.🥰